Poproszono mnie kiedyś abym zrobiła kartkę na 50 rocznicę ślubu.
Miała być skromna ale taka troszkę nietypowa, nie taka zwykła, która można zakupić w każdym papierniczym.
Ponieważ były to moje początki to trochę się bałam tego co wyjdzie ale myślę, że nie wyszło najgorzej.
Ponieważ są to złote gody kartka zrobiona właśnie w tym kolorze prezentuje się następująco:
Stempelek znalazłam u jolagg polecam można tam znaleźć naprawdę śliczności.
Nie wiem czy tylko mi czy Wam także ostatnio dzień zrobił się jakoś tak krótszy i na wszystko brakuje czasu?
Jakoś nie mogę znaleźć chwilki żeby siąść i coś stworzyć, a tyle pomysłów rodzi się w głowie:)
Może to przez te moje małe łobuziaki, które chcą skorzystać jeszcze z ładnej pogody i ciągną mamę na dwór gdzie można pobiegać, bo "piękną mamy wiosnę tej jesieni:)"
Pozdrawiam cieplutko i lecę bo już słyszę jak Helcia wstała i woła:)
Buziaki i miłego dnia.
Śliczniutka, bardzo pomysłowa pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń